Monday 15 August 2016
Zaczelam 15. nakladke. Czyli niemal 1/3 za mna.
Nie moge wyobrazic sobie siebie z prostymi zebami.
Ale i nie moge sie doczekac.
Przezylam 3 dniowy wyjazd z pracy. Dzielenie pokoju w hotelu, dluuugie kolacje integracyjne, krotkie lunche z dala od lazienki, kuszace jedzenie co chwile ... Czasem bylo ciezko ale 18 godzin kazdego dnia wyrobilam.
Za 2 tygodnie ide znow po nowe nakladki. Dentystka zadowolona poki co z efektow a mnie leczenie wydaje sie ciagnac w nieskonczonosc....
Pod koniec wrzesnia znow dlugi lot samolotem i podroz, wiec bedzie gorzej z jedzeniem/wyciaganiem/myciem zebow itd.
Nie moge wyobrazic sobie siebie z prostymi zebami.
Ale i nie moge sie doczekac.
Przezylam 3 dniowy wyjazd z pracy. Dzielenie pokoju w hotelu, dluuugie kolacje integracyjne, krotkie lunche z dala od lazienki, kuszace jedzenie co chwile ... Czasem bylo ciezko ale 18 godzin kazdego dnia wyrobilam.
Za 2 tygodnie ide znow po nowe nakladki. Dentystka zadowolona poki co z efektow a mnie leczenie wydaje sie ciagnac w nieskonczonosc....
Pod koniec wrzesnia znow dlugi lot samolotem i podroz, wiec bedzie gorzej z jedzeniem/wyciaganiem/myciem zebow itd.
Subscribe to:
Posts (Atom)